Obiecałam, że napiszę. Nawet zanosiłam się z zamiarem zrobienia warsztatów
"Jak przyciągnąć idealnego dla siebie partnera"...
Większość ludzi wierzy w przypadki, zdają się na okoliczności zewnętrzne
niezależne od siebie. Nie zauważają nawet, że poprzez to, jacy
jesteśmy, przyciągamy odpowiednio pasujących do siebie ludzi. Tak dzieje się z
każdą relacją, nie tyko z partnerską.
Rozejrzyj się, jacy ludzie ciebie otaczają, a zobaczysz, jaki jesteś. Czasem
trudno nam się mierzyć z tą prawdą, ale wszystko co nas otacza i wszyscy
ludzie, którzy nas otaczają są naszym zwierciadłem.
Posłużę się przykładem...Zapewne nieraz spotykałaś, kogoś, kto wydał ci się
ciekawy. Starałeś się poznać go bliżej i w końcu odkrywałeś ze zdziwieniem, że
"chyba mówi o tobie"...Nagle poczułaś się taka rozumiana i miałaś
wrażenie, jakbyście się znali od zawsze. Są dwie opcje: po pierwsze - wasze Dusze znają się znacznie dłużej niż ci
się wydaje. Po drugie i to jest bardzo prawdopodobne, macie podobne, żeby nie
powiedzieć identyczne wzorce/kody podświadomości. I to właśnie one stanowią o
sile przyciągania odpowiednich dla nas ludzi. I nie ważne, czy odgrywają one
pozytywną czy negatywną rolę. Prawdą jest też to, że przyciągają się
podobieństwa, a nie różnice...
Zatem co zrobić, żeby przyciągnąć do siebie kogoś odpowiedniego, a zwłaszcza partnera/partnerkę? Mam tu na myśli osobę, z która będziesz tworzyć zdrowy, partnerski związek Pamiętaj, ze jeśli pozostaniesz tylko na etapie oczekiwania i nie będziesz pracować nad sobą, to nawet jeśli zaczniesz kreować idealnego dla siebie partnera, to przyciągniesz zgodnie będzie z obecnymi wzorcami. Tak, więc, powielisz te same wybory…
Zatem co zrobić, żeby przyciągnąć do siebie kogoś odpowiedniego, a zwłaszcza partnera/partnerkę? Mam tu na myśli osobę, z która będziesz tworzyć zdrowy, partnerski związek Pamiętaj, ze jeśli pozostaniesz tylko na etapie oczekiwania i nie będziesz pracować nad sobą, to nawet jeśli zaczniesz kreować idealnego dla siebie partnera, to przyciągniesz zgodnie będzie z obecnymi wzorcami. Tak, więc, powielisz te same wybory…
Kiedy proszę moich klientów, aby opisali potencjalnego partnera/partnerkę,
to okazuje się, że ich obraz jest dość mglisty, jest jakiś ogólny. Na końcu
stwierdzają, że właściwie, to oni wiedzą, jaki ten partner nie ma być. O, i
wtedy uważam, że to już jakiś konkret :) Jeśli już tyle wiesz, ma masz od czego
wyjść. Stwórz listę cech, których nie chcesz u swojego partnera. Niech będzie
ona jak najbardziej szczegółowa, bez ceregieli i krętactwa. Pamiętaj:
absolutnie szczegółowa !
Przecież już byłaś/byłeś z kimś takim i nie udało się zbudować wspaniałego
związku - no, to masz nawet wzór, jaki/jaka ona/on nie ma być :) Gotowe? To
teraz stwórz listę dokładnie przeciwstawnych cech. PRZECIWSTAWNYCH, a nie
zaprzeczeń !!! Pamiętaj, żeby nie używać słowa nie, bo podświadomość jej nie
rozumie i nie usłyszy. A potem już tylko do dzieła: wydrukuj i rozwieś w
widocznych dla siebie miejscach, często czytaj, powtarzaj i ciesz się, jakby ta
osoba już z tobą była J
Jednocześnie pracuj nad poczuciem własnej wartości. Jeśli będzie ono niskie,
to nawet gdy przyciągniesz wartościowa osobę, to nie przyjmiesz jej miłości…
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, podjąć prace nad sobą i tym tematem, skontaktuj się ze mną…
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, podjąć prace nad sobą i tym tematem, skontaktuj się ze mną…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz